Zamieszczone przez Maicroft
Jak objechać korek w Częstochowie?
Zwiń
X
-
???Zamieszczone przez rafikiArturo, te światła są tylko do wyjazdu z Tesco. Nie można z "1" skręcić do Tesco, trzeba od Wawy jechać prosto i zrobić nawrotkę przy Galerii. BTW, jedziesz do Kryspinowa 2.08?Zamieszczone przez r2rSpreparowano prowizoryczny wjazd na parking Tesco i tam postawiono światła
W poniedzialek gość przede mną skręcał na tych światłach...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Agamek12???Zamieszczone przez rafikiArturo, te światła są tylko do wyjazdu z Tesco. Nie można z "1" skręcić do Tesco, trzeba od Wawy jechać prosto i zrobić nawrotkę przy Galerii. BTW, jedziesz do Kryspinowa 2.08?Zamieszczone przez r2rSpreparowano prowizoryczny wjazd na parking Tesco i tam postawiono światła
W poniedzialek gość przede mną skręcał na tych światłach...Światła swoje, a życie swoje. Ludzie i tak będą jechać po swojemu, bo to "skrzyżowanie" jest spreparowane mocno "naprędce" , dlatego do Tesco będą i tak walić z obu stron. Zawsze tak jest. Dla Polaka, to jak coś jest zakazane, albo jak coś się nie da, to się da i c...j :twisted:Zamieszczone przez rafikiAgamek12, z tego co się orientuję, to nie wolno tam skręcać...mogę się mylić, ew. ten gość pojechał na skróty. Ale prawda jest taka, że jak auta stoją na wyjeździe z Tesco, to nie skręcisz, bo już nie ma miejsca, żeby przejechać.
Nie chcę być w skórze delikwenta, którego jadąc od Warszawy zatrzyma czerwone, a on pyknie kierunkowskaz w lewo w stronę Tesco. Albo uda mu się czmychnąć na zielonym, zanim ruszą z naprzeciwka, albo zostanie zjedzony chórem klaksonów. Widziałem w każdym razie że ludzie skręcają z obu stron. Sam też się nieźle zamotałem usiłując dojechać do Tesco :wink: Ciężki grunt do manewrów w boki, ale wprost jedzie się całkiem cacy - w każdym razie nie na tyle trudno żeby kombinować z objazdami przez miasto.Artur
Komentarz
-
-
W sumie racja, toć betonowy murek tam nie stoi, czyli można :diabelski_usmiechZamieszczone przez r2rDla Polaka, to jak coś jest zakazane, albo jak coś się nie da, to się da i c...j :twisted:mi to mówisz?? ostatnio byłem tam zatankować, bo 11 gr taniej niż na orlenie, który mam 500 m od domu i jadąc od miasta za nic nie wiedziałem jak mam się tam dostać...prosto nie, w lewo nie i wyszła nawrotka pod GaleriąZamieszczone przez r2rSam też się nieźle zamotałem usiłując dojechać do Tesco :wink:
à propos objazdów...parę dni temu jechałem Pułaskiego w kierunku JPII...korek zaczynał się pod "Patrią", to mówię jadę do Kilińskiego i tam sobie objadę, skręcam a tu...zonk, przy teatrze barierki, bo Kilińskiego zamknięta...i tym sposobem robiąc takie kółeczko znowu wylądowałem przy Alejach...wkurzają mnie władze tego miasta...tu już nie ma ulic na objazdy, bo na każdym możliwym objeździe coś robią i i tak są korki :evil:
Komentarz
-
-
rafiki, na szczęście z Kilińskiego się w miarę uporali, bo ostatnio też zamknęli prawie równolegle odcinek od Aleii do JPII i od JPII do Dekabrystów, ale nie łam się - też zaliczyłem te barierki i się zdżaźniłem strasznie, bo spod Patrii na zlecenie po klienta pod kino na Kościuszki, musiałem kluczyć w tę i spowrotem, choć niby blisko :roll:
Na takie rzeczy jak gówniane oznakowanie, po którymś tam X-set tysiącu kilometrów, przestajesz się wkurzać, bo już nie ma sił.Artur
Komentarz
-
-
Koło 6-tej rano jechałem przez Częstochowe na mazury i ani razu nie było korka,choć aut suneło w stronę Warszawy bardzo dużo.A może miałem szczęście i mi się udało.
http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
Pozdrawiam ANIOL
Komentarz
-
-
Agamek12, Powiem ci szczerze że ruch był jak c...l,ale wszystko odbywało się płynnie.Zresztą chyba słyszałeś jakie korki były na kierunek morze.Horror na trasie.
http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
Pozdrawiam ANIOL
Komentarz
-
-
Moje "pryki" ruszyły dziś z Warszawy o 4.30, a do Łeby dotarli ~14.00, więc... tak, wiem jakie korki były w drodze nad morze :szeroki_usmiechZamieszczone przez aniolAgamek12, (...)Zresztą chyba słyszałeś jakie korki były na kierunek morze.Horror na trasie.
Dlatego nad morze zawsze jedzie się w nocy
tak, żeby na miejscu być o 7.00 rano i przed wjazdem na kwaterę zrobić pełne zakupy w Biedronce albo innym Lidlu
:idea:
rafiki, mi z tym skrętem to wszystko jedno. Ja i tak tam nie skręcam
Komentarz
-
-
rafiki situation confirmed! Jadąc od Wawy WOLNO na światłach skręcać do Tesco. Oczywiście mowa o "skrzyżowaniu" które zostało zrobione na szybko na wysokości stacji benzynowej Tesco :P Jest tam lewoskręt od Warszawy i prawoskręt od Katowic - oba pomalowane na jezdni żółtym, tymczasowym kolorem. Skrzyżownia z JPII nawet nie usiłuję traktować w tej chwili jako skrzyżowania. Jadać od Warszawy można skręcić jedynie w prawo w JPII i analogicznie jadąc od Katowic da się też tylko w prawo na ulicę Drogowców.Zamieszczone przez rafikiAgamek12, situation confirmed! Jadąc od Wawy nie wolno na światłach skręcać do Tesco
trzeba przy galerii zrobić nawrotkę i potem w prawo do Tesco jedziesz 
PS:Od ul.Srebrnej zaczęli robić most nad rzeką, który ma doprowadzić do ronda przy ul.Drogowców.
aniol wygląda na to że było więcej paniki, niż to warte. Skrzyżowanie z JPII jakoś nie korkuje się tak bardzo. To nie było szczęście, tylko normalny przejazd. W godzinie szczytu też przejedziesz bez problemu.Artur
Komentarz
-
-
Pie*dole, ja już nic nie rozumiem :lol: poniżej obrazek z zaznaczonymi kierunkami dozwolonej jazdy na tej krzyżówce. Wytłumaczy mi ktoś dlaczego przy wyjeździe z Tesco stoi nakaz jazdy prosto lub w lewo? (prosto czyli na tą drogę, gdzie stają ciężarówki) I dlaczego wszyscy twierdzą, że tam nie wolno skręcać w lewo z "1"? :roll:Załączone pliki
Komentarz
-
-
Widocznie nie patrzą na to co jest namalowane na jezdni. Z Twojej ikonografiki też jasno wynika że można wszystko i w każda stronę, więc ja uznaję to za decydujące i niech mi tylko piśnie ktoś klaksonem jak będę wjeżdżał lub wyjeżdżał w którąkolwiek stronę z Tesco przez to "skrzyżowanie".Zamieszczone przez rafikiI dlaczego wszyscy twierdzą, że tam nie wolno skręcać w lewo z "1"? :roll:Artur
Komentarz
-
-
rafiki, bo to tłuk jakiś wymyślił, przekazał zalecenie jakiemuś podrzędnemu kierownikowi, ten przekazał robolowi, robol był po piwie, założył złe znaki i stwierdził "aaa..huj tom, nich jusz tok zostonie, przyciyż nibedom tu rymontowali dłużyj jak misionc..."
...Polska partyzantka... :|Artur
Komentarz
-
Komentarz